
Jak kupić ETF? Jak inwestować w fundusze ETF? U którego brokera można kupić ETF?
Fundusze ETF (exchange-traded fund) to fundusze inwestycyjne pasywnie zarządzane. Zostały stworzone w celu replikowania określonego indeksu i notowane na giełdzie tak samo jak akcje i obligacje.
Istnieją ETF obligacyjne, akcyjne, na nieruchomości, złoto i wszelkie inne surowce. Są to instrumenty o niskich kosztach, doskonałe do inwestowania długoterminowego, ale użyteczne także w przypadku średnio- i krótkoterminowego tradingu.
W Polsce coraz więcej osób porzuca przestarzałe produkty finansowe oferowane przez banki, by zacząć z powodzeniem inwestować w ETF-y, płacąc przy tym znacznie niższe prowizje i uzyskując zdecydowanie lepsze wyniki.
Kupno ETF online to bardzo prosta operacja, ale kto nigdy jej nie przeprowadził i nie zna najlepszych platform, jakich w tym celu można użyć, może się czuć nieco zagubiony (wiem, bo sam przez to przechodziłem).
Jeśli więc zastanawiasz się, gdzie kupić ETF lub też jak kupić ETF online, znalazłeś się we właściwym miejscu! W tym wpisie przyjrzymy się 4 najlepszym ofertom zakupu ETF, jakie są dostępne na rynku (będą to zarówno brokerzy online, jak i propozycja banku).
Ponadto odpowiem na wszystkie najważniejsze pytania, jakie mógłbyś mieć odnośnie do zakupu ETF, a więc: jak wystawić zlecenie? Ile wynoszą prowizje? Jak wygląda opodatkowanie? Które ETF wybrać?
Gotowy? Zaczynamy!
Gdzie kupić ETF: 4 najlepsze opcje
Jak już wspomniałem, fundusze ETF to regulowane instrumenty finansowe, notowane na głównych europejskich i światowych giełdach. Można je kupować i sprzedawać tak jak akcje. Ich cena jest zmienna w czasie rzeczywistym, w trakcie godzin otwarcia danej giełdy.
Jako polski inwestor zainteresowany nabyciem funduszy ETF, masz tak naprawdę 3 możliwości:
- Kupić fundusz ETF za pośrednictwem polskiego domu maklerskiego, na polskiej GPW. Zamieszczam to rozwiązanie raczej dla porządku, ponieważ na GPW dostępnych jest obecnie zaledwie 7 ETF-ów, a więc nie ma to większego sensu;
- Kupić ETF za pośrednictwem polskiego brokera, na zagranicznej giełdzie (taką możliwość dają np. broker online XTB oraz usługa eMakler mBanku);
- Kupić ETF za pośrednictwem zagranicznego brokera, na zagranicznej giełdzie. Tu plusem jest duży wybór, natomiast minusem fakt, że podatek musimy rozliczyć samodzielnie.
Spośród powyższych możliwości w dzisiejszym wpisie skupimy się na dwóch ostatnich, które stanowią najbardziej sensowne opcje w przypadku prywatnego inwestora. Rozważymy przy tym zasięg oferty, wysokość prowizji i dodatkowe udogodnienia.
Oto najważniejsze parametry, jakie należy uwzględniać przy wyborze oferty brokera, za pośrednictwem którego zamierzamy kupić fundusz ETF:
- liczba oferowanych ETF-ów;
- liczba giełd, do których mamy dostęp;
- opłaty za prowadzenie konta lub ich brak;
- prowizje od kupna i sprzedaży ETF-ów;
- obecność lub brak ETF-ów bez prowizji;
- łatwość użytkowania i bezpieczeństwo platformy;
- kwestie rozliczania podatku;
Zdaję sobie sprawę, że tych wytycznych jest sporo, ale nie przejmuj się! Zdążyłem już „odwalić brudną robotę” i przebrać oferty różnych serwisów, by następnie przygotować dla ciebie recenzje 4 najlepszych, oferujących ETF w 2023 roku:
1. Degiro
Degiro (tu oficjalna strona) to broker online, który udostępnił swoje usługi po raz pierwszy w Holandii w 2013 r. Następnie stale się rozwijał, dzięki czemu dziś serwis dostępny jest w 18 krajach Europy, w tym w Polsce.

To aktualnie jeden z najczęściej używanych przez prywatnych europejskich inwestorów broker online (ponad 450 tys. aktywnych użytkowników). Sukces zawdzięcza konkurencyjnym opłatom, łatwości użytkowania i szerokiej ofercie instrumentów finansowych takich jak akcje, obligacje, ETF, opcje, kontrakty futures i fundusze inwestycyjne.
Degiro to nie bank i nie jest płatnikiem podatków. Tak czy inaczej natomiast jest regulowaną instytucją finansową, oferującą raport fiskalny na koniec roku, co pozwoli ci łatwiej się rozliczyć.
Ogromną zaletą Degiro jest to, że umożliwia ci bezpłatne otwarcie konta. Cała procedura zajmie ci tylko 10 minut (kliknij tutaj, by otworzyć konto). Nie ma minimalnej koniecznej wpłaty ani minimalnej kwoty inwestycji. Możesz zachować swoje konto, nawet jeśli nie przeprowadzasz żadnych operacji. Nie zapłacisz za to ani grosza (prowadzenie konta jest darmowe).
Na Degiro znajdziesz praktycznie każdy ETF notowany na europejskich giełdach (są ich tysiące).
Standardowa prowizja za kupno/sprzedaż ETF wynosi €2,00 + €1 opłaty manipulacyjnej od transakcji. To naprawdę bardzo mało!
Poza tym istnieje lista 200 ETF Core Selection. Oznacza to, że każdego miesiąca możesz kupować i sprzedawać te ETF-y bez standardowej prowizji, a jedynie z opłatą manipulacyjną w wysokości 1 euro.
Za darmo możemy przeprowadzić jedną transakcję miesięcznie (kupna lub sprzedaży) dla danego funduszu ETF z listy. Kolejne operacje w danym miesiącu, na tym samym ETF będą nadal bezpłatne, jeśli wartość transakcji będzie większa niż 1000 euro i jeśli kierunek transakcji (kupno/sprzedaż) będzie ten sam, co w przypadku pierwszej transakcji w miesiącu na tym instrumencie.
W mojej opinii Degiro to aktualnie najlepszy broker ETF, jaki istnieje w Europie. Polecam go szczególnie początkującym inwestorom, którzy dopiero po raz pierwszy wkraczają w świat inwestycji i nie są w posiadaniu dużego kapitału, który chcieliby przeznaczyć na tę działalność.
Zwykle prowizje mają w przypadku tej kategorii użytkowników olbrzymi wpływ, zwłaszcza że mogą spowodować znaczną redukcję ostatecznych zarobków. Dzięki Degiro początkujący inwestorzy w końcu mogą spokojnie odetchnąć i przestać przejmować się opłatami.
Ponadto, jeśli ktoś planuje inwestycje długoterminowe i chciałby skomponować swój zdywersyfikowany portfel z ETF-ów, w ramach planu oszczędnościowego (miesięcznego/kwartalnego/półrocznego), od razu pokocha opcję 200 ETF Core Selection. W moim przypadku to właśnie ten aspekt ostatecznie zdecydował o wybraniu Degiro.
2. XTB
XTB (tu oficjalna strona) czyli X-Trade Broker to jeden z największych domów maklerskich dostępnych polskim użytkownikom. Został założony na początku lat 2000, jego główna siedziba mieści się w Warszawie i posiada licencję Komisji Nadzoru Finansowego. Spółka XTB jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych. Ten broker specjalizuje się w dziedzinie forex, ale za jego pośrednictwem kupimy także ETF.

Na stronie XTB znajdziemy 219 funduszy ETF (mamy dostęp do wszystkich z jednego konta), które do łącznego obrotu w wysokości 100.000 euro nie są obciążone żadną prowizją. Po przekroczeniu tego progu opłata wynosi 0,2% (minimum 10 euro). Pod tym względem polski broker zdecydowanie uderzył w konkurencję, choć oczywiście liczba ETF-ów jest tu ograniczona w porównaniu z ofertą Degiro.
Ponadto XTB oferuje kontrakty CFD na ETF (te z kolei nie są już zwolnione z prowizji) – do wyboru jest ich 140. Kupując CFD na ETF możemy korzystać z dźwigni finansowej, jest to jednak rozwiązanie dedykowane raczej doświadczonym traderom, aniżeli inwestorom, planującym swoje działania w dłuższej perspektywie.
Z serwisu korzystamy za pośrednictwem platformy xStation5 lub aplikacji mobilnej xStation mobile. Możemy również pobrać aplikację desktopową. Wszystko jest bardzo proste i intuicyjne, a dodatkowe poczucie bezpieczeństwa zapewnia nam przydzielony opiekun. Dział obsługi klienta dostępny jest w całości w języku polskim, 24 godziny na dobę, 5 dni w tygodniu.
Do dyspozycji inwestorów XTB zostawia również darmowe konto demo, na którym bez ryzyka możemy wypróbować możliwości platformy. Znajdziemy tam również trading academy – bazę wiedzy dla początkujących inwestorów.
Nie ma minimalnego depozytu, ale wielkość minimalnego zlecenia w przypadku ETF wynosi 10 euro lub 10 dolarów. Poza funduszami ETF, znajdziemy tu akcje bez prowizji, forex, kryptowaluty, indeksy i surowce.
XTB, jako polski broker, wystawia inwestorom PIT-8C, który znacząco ułatwia rozliczenie podatku. Jest to znakomite rozwiązanie, jeśli obawiasz się bardziej skomplikowanej biurokracji i jesteś kompletnie nowy w temacie inwestowania w ETF.
3. eToro
eToro (tu oficjalna strona) to chyba najważniejszy broker online, z najpełniejszą ofertą na arenie międzynarodowej. Choć serwis specjalizuje się w tradingu kontraktów CFD, w ostatnich latach poszerzył swoją ofertę, umożliwiając inwestowanie w większość dostępnych aktywów i instrumentów finansowych.

Oto kompletna oferta brokera:
- akcje wszystkich głównych światowych spółek;
- indeksy giełdowe;
- fundusze ETF;
- surowce;
- kryptowaluty;
- pary walutowe;
- copy portfolios.
Jeśli chodzi o ETF, eToro ma ich w ofercie 255. Są to fundusze globalne, głównie amerykańskie, dla których transakcje są bez prowizji. W szczególności u tego brokera znajdziemy fundusze iShares, Vanguard, PIMCO, Invesco, Xtrackers, SPDR, MSCI i Horizons.
Żeby kupić ETF na eToro, konieczne jest wybranie dźwigni x1. W przypadku wyższej dźwigni przeprowadzasz transakcję na kontrakcie CFD, nie na samym ETF-ie. Tym samym jesteś zmuszony do poniesienia opłaty overnight. Jeśli inwestujesz długoterminowo i nie jesteś doświadczonym traderem, odradzam ci stosowanie dźwigni.
Konto na eToro nie jest obciążone opłatami za prowadzenie, ale na tym nie kończę się zalety tej platformy. Istnieje możliwość skorzystania z darmowego konta demo. Dzięki niemu dostajesz do dyspozycji 100 tys. wirtualnych dolarów, na których możesz ćwiczyć i wypróbowywać możliwości eToro bez ryzyka.
Podsumowując, polecam ci eToro, jeśli poszukujesz brokera z kompletną ofertą, który pozwoli ci zarówno na inwestowanie długoterminowe, jak i krótkoterminowy trading, przy jednoczesnych niskich kosztach, za pośrednictwem intuicyjnej, wygodnej i profesjonalnej platformy.
Na eToro jest mniej funduszy ETF niż na Degiro, ale i tak może się okazać, że będzie ich wystarczająco (wszystko zależy od twoich oczekiwań).
Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić cię do założenia konta demo na eToro (możesz to zrobić tutaj) i rozpoczęcia transakcji na funduszach ETF z wykorzystaniem przyznanych 100 tys. wirtualnych dolarów.
4. mBank
W zestawieniu postanowiłem zamieścić również ofertę jednego z banków. Biuro maklerskie mBanku (oficjalna strona), na tle innych banków, ma naprawdę interesującą ofertę ETF-ów.

Zakładając konto osobiste w mBanku (kliknij tutaj, by to zrobić), możemy aktywować usługę eMaklera z opcją inwestowania w fundusze ETF. W przypadku tego biura maklerskiego mamy ich do wyboru grubo ponad 300. Wszystkie są notowane na giełdzie niemieckiej i angielskiej.
Prowizje są w tym przypadku rzecz jasna wyższe niż u Degiro czy innych brokerów online. Wynoszą 0,29%, minimalnie 19 zł. Mimo to eMakler mBanku ma też pewne plusy, które warto wziąć pod uwagę – umożliwia choćby otwarcie IKE i IKZE.
Po utworzeniu konta i aktywacji eMaklera, przechodzimy w zakładkę Moje finanse, a następnie Inwestycje i Giełda. Platforma jest rzecz jasna w języku polskim i prezentuje się dosyć przejrzyście.
Poza ofertą ETF-ów usługa eMakler mBanku umożliwia inwestowanie na polskiej GPW, a także giełdzie nowojorskiej, frankfurckiej i londyńskiej. Warto również pamiętać, że bank ma obowiązek odprowadzenia podatku i wystawienia PIT-u. Okaże się to bardzo pomocne, gdy przyjdzie czas rozliczenia.
Jak kupić ETF na Degiro?
Zobaczmy teraz w praktyce, jak kupić ETF, korzystając z brokera online Degiro.
Nie wyjaśnię ci, jak wybrać fundusz ETF, jako że temat ten jest zbyt obszerny i wymaga potraktowania w oddzielnym wpisie. Ograniczę się natomiast do wyjaśnienia, jak wystawić zlecenie przez tego polecanego brokera.
Jak tylko wybierzesz ETF, który cię interesuje, musisz znać jego pełną nazwę lub jego kod ISIN. Wszystkie europejskie ETF-y mają kod ISIN, który pozwala zidentyfikować jednoznacznie dany instrument finansowy i znaleźć go łatwo za pośrednictwem brokera online lub banku.
Jeśli np. chciałbyś kupić ETF iShares Core S&P 500 UCITS ETF USD (Dist), identyfikowany kodem ISIN IE0031442068, wystarczy, że podasz nazwę lub kod ETF w polu wyszukiwania na Degiro, by wyświetlić wszystkie pasujące wyniki:

Jak widzisz, wybrany ETF jest dostępny na różnych europejskich giełdach: amsterdamskiej (EAM), frankfurckiej (XET), londyńskiej (LSE), mediolańskiej (MIL) i innych.
Musisz zatem wybrać giełdę, na której chcesz kupić fundusz ETF, a następnie wcisnąć przycisk „Kup”.
W tym momencie pojawi ci się okno po prawej stronie ekranu, w którym będziesz musiał podać liczbę udziałów, które chcesz kupić, oraz maksymalną cenę, jaką chcesz zapłacić za jeden udział. Zlecenie zostanie zrealizowane automatycznie w momencie, kiedy cena rynkowa funduszu ETF będzie równa lub niższa cenie podanej przez ciebie.
Oczywiście, możesz anulować lub modyfikować zlecenie w każdej chwili. Możesz także wybrać opcję „market order”, jeśli chcesz kupić ETF natychmiast po cenie rynkowej, bez konieczności czekania.
Jak zainwestować w ETF: pytania i odpowiedzi
Najlepszymi brokerami w przypadku inwestycji w ETF są Degiro i eToro, ze względu na zakres oferty. Natomiast bardzo dogodną propozycją dedykowaną polskim inwestorom jest również broker XTB, którego możesz wypróbować za darmo za pomocą konta demo. Założysz je tutaj.
Wybór odpowiednich ETF-ów, bardziej niż od okresu historycznego, zależy od wieku, poziomu akceptowanego ryzyka, horyzontu czasowego i celów własnych inwestycji. W każdym planie oszczędnościowym opartym na ETF-ach nie powinno brakować tych obligacyjnych, akcyjnych, nieruchomościowych oraz ETF/ETC na złoto.
Na Degiro znajdziesz 200 ETF-ów bez standardowej prowizji, wyłącznie z opłatą manipulacyjną. Natomiast na XTB jesteś zwolniony z prowizji do łącznego obrotu 100.000 euro.
Aby kupić ETF, musisz znać jego nazwę, jego kod ISIN lub jego oficjalny symbol. Wystarczy, że wpiszesz te dane, szukając funduszu u twojego brokera online, a następnie wystawisz zlecenie kupna za daną kwotę.
Tak, w przypadku ofert banków szczególnie dobrze wypada usługa eMaklera w mBanku. Jest to usługa, którą możesz aktywować w ramach konta osobistego. Do wyboru masz kilkaset ETF-ów na giełdzie w Londynie i Frankfurcie.
Prowizje uzależnione są od brokera, z którego usług korzystasz. Najbardziej korzystną ofertę mają brokerzy zagraniczni jak Degiro, u którego prowizja wynosi €2,00 + €0,50 opłaty manipulacyjnej (o ile funduszu nie ma na liście 200 ETF-ów bez prowizji). Polski broker XTB nakłada prowizję 0,2%, ale tylko po przekroczeniu obrotu powyżej 100.000 euro (do tego limitu nie ma prowizji).
Teoretycznie tak. Jednak na GPW dostępnych jest aktualnie zaledwie 7 funduszy ETF. Można je nabyć za pośrednictwem polskiego domu maklerskiego, ale przy tak wąskiej ofercie nie ma to za bardzo sensu.